Gryzienie i żucie - Podstawowe potrzeby psa

Gryzienie i żucie - Naturalne potrzeby wszystkich psów

Behawioryści w swojej pracy często spotykają się z problemem gryzienia nieodpowiednich przedmiotów przez psy. Jesteśmy gotowi na znikające kapcie i wybuchające legowiska w przypadku posiadania szczeniaków, jednak naturalna potrzeba żucia i gryzienia u psów dorosłych jest często przez właścicieli bagatelizowana. Psy gryzą, mamlą, ciumkają i żują – czynności te na stałe wpisane w ich repertuar zachowań, sprawiają im radość i stanowią n aturalny sposób ma rozładowanie napięcia .

Dlaczego pies MUSI żuć?

W pracy behawiorysty dużą uwagę przykładamy do tego, by prawidłowo realizować piramidę potrzeb psa. Gdy spojrzymy na etogram (zbiór zachowań) psa wolnożyjącego, zobaczymy, że przeciętny dorosły osobnik poświęca na gryzienie i żucie ok 1 godziny dziennie!
Szczenięta wykorzystują zęby do eksploracji środowiska, najchętniej włożyłyby cały świat do pyska. Nowy przedmiot w otoczeniu nie będzie tylko obserwowany i obwąchany, ale również zasmakowany i poddany testowi wytrzymałości.
Oczywiście u szczeniąt potrzeba ciumciania jest dużo większa – świąd dziąseł oraz ból związany z wyrzynaniem zębów, skłania psiaki do poszukiwania ulgi w gryzieniu. Od nas zależy czy „ofiarą naszej małej piranii” padną ręce i meble, czy odpowiednio dobrane zabawki i bezpieczne, naturalne gryzaki.
Psy poprzez przeżuwanie rozładowują napięcie i stres . Czynności te powodują wzrost ilości endorfin i serotoniny – tzw. Hormonów szczęścia – które wyhamowują pobudzony organizm i wykazują działanie przeciwlękowe. Mamlanie nie tylko będzie sprawiać psu przyjemność, ale będzie działało na psa terapeutycznie.

Mój pies się nudzi w domu

Psy często zabierają się za żucie, gdy w ich środowisku nie dzieje się nic absorbującego. Jest to więc rodzaj „zajęcia na czas nudy”. Gryzienie pomaga rozluźnić mięśnie, ściągnąć złogi pokarmu z zębów i dziąseł oraz stanowi stymulację umysłową (również ważną, co aktywności fizyczne). Co ciekawe, dla niektórych psów gryzienie będzie zachowaniem społecznym, a więc będą podejmować tą aktywność w obecności swoich opiekunów.

Około-gryzeniowe problemy okiem behawiorysty

Gryzaki genialnie sprawdzają się podczas nauki spokojnego zachowywania się podczas wizyty gości, nauki klatkowania czy zostawania samemu w domu. Często elementem terapii psów problemowych jest zwiększenie takich czynności jak żucie, gryzienie i wylizywanie przedmiotów jadalnych. Zwiększona ilość zachowań wyciszających, przy jednoczesnej rezygnacji z zabaw typowo pobudzających (jak np. aport) - to jedno z głównych standardowych zaleceń terapii psów reaktywnych
W swojej pracy spotykam się z psami, które kradną i gryzą przedmioty do tego nie przeznaczone, a powodem takiego zachowania często są: brak możliwości realizowania potrzeby żucia, nuda oraz chęć zwrócenia na siebie uwagi. Kradzież i zjedzenie cennego przedmiotu daje 100% gwarancję dostania pełnej atencji od właściciela.

Nadmierna potrzeba gryzienia u psów

Czasami zwiększona potrzeba żucia wynika ze zmian w środowisku – przeprowadzka, wizyta u weterynarza czy transport mogą powodować stres, który pies stara się następnie odreagować. Brak aktywności, napięcie i przedłużający się stres są najczęściej diagnozowanymi przyczynami nadmiernej potrzeby gryzienia u psów.

Niektóre psy niszczą elementy wyposażenia domowego, gdy przeżywają naszą nieobecność. Leczenie problemów z separacją to jedna z najtrudniejszych terapii, a nerwowe obgryzanie przypadkowych przedmiotów jest niebezpieczne dla zdrowia i życia psa (np. porażenie prądem na skutek gryzienia kabli, zadławienie przedmiotem niewielkich rozmiarów albo poranienie szczęki podczas desperackiej konsumpcji elementów metalowych).

Szukając przyczyn niszczycielskiego zachowania zawsze zwracamy uwagę na kondycję zdrowotną zwierzęcia. Wiele chorób będzie wpływało na zwiększenie apetytu, a niektóre jednostki chorobowe skłonią nawet psy do zjadania przedmiotów niejadalnych (tzw. Pica ). W takim przypadku pierwsze kroki kierujemy do weterynarza.

Psy głodne i na diecie mogą niszczyć przedmioty w poszukiwaniu pożywienia, szczególnie częstą ofiarą zbrodni padają tu szafki kuchenne i śmietniki. Może przy okazji dodam, że przekarmianie psa też mu nie służy, dlatego podając psu na przekąskę   kości do żucia , stosunkowo zmniejszamy porcję kolacji. Podsumowując

Warto wprowadzić w rytuał dnia takie proste aktywności jak żucie naturalnych gryzaków w postaci kości do żucia , chrupanie marchewek czy memłanie kongów. Sprawicie psu radość i zaspokoicie jego potrzeby gatunkowe. Problemy takie jak nadmierne gryzienie przedmiotów, dobieranie się do przedmiotów niejadalnych lub niszczenie otoczenia pod nieobecność domowników powinny być konsultowane z behawiorystą. Wybierając gryzaki zwróćcie uwagę na skład oraz preferencję wielkości i twardości Waszego czworonoga.

P.S. Dostarczanie psu gryzaków nie powinno być substytutem innych aktywności, takich jak np. odpowiednia ilość spacerów czy nauka nowych umiejętności.

 Dagmara Han-Luterek

„Pani od psów”

Mgr inż. behawiorystyki zwierząt Dagmara Han-Luterek: behawiorysta, trener, współzałożycielka szkoły Akademia Pana Psa. Swoją wiedzę zdobywała na studiach, specjalistycznych kursach, seminariach i obozach dla psów trudnych. Uwielbia psy z charakterem: nie boi się agresji, ujarzmia ekscytację. Jest pełną pozytywnej energii trenerką, która zaraża uśmiechem. Do pracy z psami podchodzi wszechstronnie, nie stawiając na jedną metodę pracy, uciekając od schematów i kierując się wiedzą naukową. Pokazuje, jak prosto osiągnąć równowagę w życiu z psem problemowym i odzyskać radość ze spacerów! Stawia na edukację i wzajemne zrozumienie.

 Zapraszamy - Pani od psów :)

Nasz ambasador Miki z   funkcyjną kością do żucia dla wybrednych psów

"Polecam"